Każda osoba wierząca z całą pewnością doskonale kojarzy obraz Jezusa Miłosiernego. Ten wizerunek, chociaż stosunkowo młody, w krótkim czasie rozprzestrzenił się nie tylko na terenie całego kraju, ale jego popularność sięgnęła daleko poza terytorium Polski. Jaka jest historia powstania obrazu i dlaczego każdy powinien mieć go w swoim domu?

Kto namalował wizerunek Jezusa Miłosiernego?

Po raz pierwszy obraz Jezusa Miłosiernego powstał w 1934 roku. Jego autorem był Eugeniusz Kazimirowski, który na podstawie przekładu z wizji siostry Faustyny Kowalskiej namalował wizerunek Syna Bożego. O wiele popularniejszy jest jednak obraz, który powstał dziesięć lat później. Jego autorem jest Adolf Hyży.

Co przedstawia obraz?

Na obrazie widać stojącego Jezusa, który ubrany jest w jasną szatę. Prawa ręka Syna Bożego uniesiona jest w geście błogosławieństwa, natomiast jego lewa ręka skierowana jest do serca, z którego rozchodzą się promienie w dwóch kolorach – jasnym i czerwonym. Według przekazu mają one symbolizować wodę oraz krew.

Jaka jest historia powstania obrazu?

Jezus Chrystus miał się ukazać siostrze Faustynie Kowalskiej w 1931 roku, na terenie klasztoru w Płocku, w którym wówczas przebywała. Siostra wszelkie swoje spostrzeżenia spisywała skrupulatnie w pamiętniku, który został wydany jako Dzienniczek Siostry Faustyny. Można w nim przeczytać między innymi taką wzmiankę, że w wizji siostry ukazał się Chrystus właśnie pod taką postacią i złożył obietnicę, że każdy kto będzie czcił ten obraz nie musi martwić się ani o czystość swojej duszy ani o to, że trafi do królestwa niebieskiego po swojej śmierci. Kult miłosierdzia bożego szybko rósł w siłę. W Krakowie – Łagiewnikach powstało chociażby Sanktuarium Miłosierdzia Bożego, w którym do dzisiaj znajduje się obraz Adolfa Hyły przedstawiający Jezusa Miłosiernego.